Najlepszy Alkohol na Prezent #5 Jim Beam

Jim Beam jest jedną z kilku najbardziej znanych i najpowszechniej dostępnych whiskey na świecie. Amerykański bourbon – oraz jego rozmaite odmiany – jest częścią popkultury i marką, która symbolizuje niezawodną, powtarzalną jakość. W ofercie Alkohol Na Prezent nie brakuje rozmaitych wariantów Jima Beama, który jest upominkiem ekskluzywnym i sprawdzonym – niezależnie od okazji!

Jim Beam – tradycja od 1795 roku

Cofnijmy się do połowy XVIII wieku, kiedy Północna Ameryka stawała się celem dla wielu Europejczyków, szukających nowego miejsca na Ziemi. To było jeszcze zanim Stany Zjednoczone stały się państwem, jakie znamy dziś. Jednak już wtedy Amerykanie – osadnicy z całego świata – rozsmakowali się w whisky, w USA nazywanej whiskey, podobnie jak w Irlandii.

Syn niemieckich imigrantów, już jako Jacob Beam (Jacob Böhm, żyjący w latach 1760 - 1834), w 1795 roku sprzedał pierwszą beczkę kukurydzianej whiskey Old Jake Beam – wykorzystał w tym celu recepturę swojego ojca. A że mieszkał w Kentucky, wiesz już, dlaczego jest to dziś ojczyzna bourbonów. Wróćmy jednak do fascynującej historii rodziny, która tak silnie odcisnęła swoje piętno na świecie alkoholi (tych na prezent – również!).

Jego syn, David (1802 – 1854) zasłynął jako „pionier” marki Jim Beam. Wyczuwając potencjał rodzinnej whiskey, doprowadził do powiększenia gorzelni, a także zwiększył sprzedaż bourbona Old Tub. Reprezentant kolejnego pokolenia, czyli David M. Beam (1833 – 1913) zapracował na przydomek „wizjonera”. Żył w czasach dynamicznego rozwoju kolei oraz telegrafu, dlatego przeniósł gorzelnię w okolice, które pozwoliły skutecznie wykorzystać potencjał ówczesnych środków komunikacji. Marka Old Tub, czyli rodzinnego bourbonu Beamów, pod koniec XIX wieku zdobywała już ogólnokrajową renomę.

Przez ponad 100 lat rodzinny biznes rozwijał się wręcz modelowo, a potomkowie niemieckich imigrantów spełniali swój amerykański sen. James B. Beam (1864 – 1947) trafił jednak na wyjątkowo niewdzięczne czasy dla swojej branży – w 1919 roku Stany Zjednoczone wprowadziły prohibicję, która uderzyła w producentów alkoholi, za to pozwoliła rozwinąć skrzydła wielu organizacjom przestępczym. Prohibicja zakończyła się dopiero w 1933 roku, ale „pułkownik” czy „legenda”, bo tak właśnie został zapamiętany James, był od dawna gotowy na tę chwilę. Zaledwie 120 dni zajęła mu odbudowa gorzelni w Clermont. 10 lat później, w 1943 roku, na rynku oficjalnie pojawiła się marka Jim Beam.

T. Jeremiah Beam (1899 – 1977) pracował w destylarni Clear Sprongs od 1913 roku, a gdy produkcja przeniosła się do Clermont, był już tam głównym gorzelnikiem. Zapisał się w dziejach jako „biznesmen”, ponieważ jako kolejny z Beamów uczynił wiele, by Jim Beam stał się marką globalną i świetnie prosperującą.

Jego następcą został Fred Booker Noe II (1929 – 2004), a więc syn Margaret, córki Jamesa B. (Jima) Beama. Wnuk „pułkownika” zyskał miano „innowatora”, ponieważ za jego rządów świat bourbonów został solidnie ożywiony, między innymi za sprawą Small Batch Bourbon Collection.

Dziś mistrzem destylacji i globalnym ambasadorem marki Jim Beam jest Fred Noe (ur. 1957), który reprezentuje siódme pokolenie rodziny, dzięki której świat poznał jedyny w swoim rodzaju smak bourbona – prosto z Kentucky.

Warto wspomnieć, że obecnym właścicielem marki jest Beam Suntory – amerykańskie przedsiębiorstwo zależne od japońskiej spółki Suntory Holdings Limited, która jest jednym z najstarszych na świecie firm dystrybuujących alkohol (a przy okazji tą, która rozpoczęła produkcję japońskiej whisky).

Jeszcze raz o bourbonie

Czy whiskey na prezent to dobry pomysł? Zanim zajmiemy się rodzajami Jima Beama, wyjaśnijmy bardzo istotną kwestię. Na kultowej, białej etykiecie Jima Beama możesz od lat przeczytać oznaczenie „Kentucky Straight Bourbon Whiskey”. Co właściwie oznacza?

Irlandczycy i Amerykanie mówią whiskey, Kanadyjczycy i Szkoci whisky… można się w tym wszystkim pogubić, a jeszcze ten bourbon!

No dobrze, a więc tak:

bourbon jest alkoholem produkowanym w USA,
minimum 51% jego zacieru stanowi kukurydza,
jego moc po destylacji nie może przekraczać ostatecznie 80%,
destylat, który trafia do nowej, dębowej beczki wypalanej od środka, nie może zawierać więcej niż 62,5% alkoholu,
leżakowanie trwa przynajmniej 2 lata,
zabronione są wszelkie dodatki.

Mówiąc krótko: każdy bourbon należy do świata whiskey, ale nie każda whiskey wpisuje się w definicję bourbona. Kentucky Straight Bourbon Whiskey powstaje wyłącznie w stanie Kentucky. I choć oprócz Jima Beama na lokalnym rynku działają inne marki, to właśnie bohater naszego dzisiejszego wpisu na blogu Alkohol na Prezent jest w swoim gatunku niepodważalnym numerem 1 na świecie.

Jim Beam – rodzaje

Red Stag, Honey, Double Oak… od Biedronki, przez stacje benzynowe, po specjalistyczne sklepy monopolowe – Jim Beam jest dostępny niemal wszędzie, gdzie możesz kupić alkohol, bo to po prostu jedna z najpopularniejszych whisky świata, obok Jacka Danielsa, Johnny’ego Walkera czy Ballantinesa.

Świat Jima Beama jest zróżnicowany, a przez to ciekawy. Nasza oferta uwzględnia najpopularniejsze rodzaje bourbona i napojów alkoholowych sygnowanych nazwiskiem rodziny, która od XVIII wieku rozsławia Kentucky oryginalnym trunkiem.

Jim Beam (white label)

Podstawowy, „biały” Jim Beam, jest znany ze swojej słodyczy i dębowego aromatu. Dojrzewa 4 lata i jest zdecydowanie najłatwiej dostępny spośród wszystkich alkoholi w portfolio marki.

Jim Beam Apple

Napój alkoholowy Jim Beam Apple ma 35%, a jego bazą jest oczywiście słynny bourbon z białą etykietą. Jabłkowy smak zapewnia ciekawe wrażenia w trakcie degustacji, ale daje jeszcze szersze pole do eksperymentów w trakcie komponowania koktajli.

Jim Beam Red Stag

Likier Red Stag na bazie Jima Beama trafił na rynek w 2009 roku i można powiedzieć, że zapoczątkował trend, który zainspirował również inne czołowe marki whisky na świecie. I choć jest znany od lat, w Polsce wciąż pokutuje pewien mit. Otóż Jim Beam Red Stag NIE jest likierem wiśniowym czy czereśniowym. Oznaczenie „black cherry” na etykiecie odnosi się do owoców innego drzewa, czyli czeremchy amerykańskiej (łac. prunus serotina). Z racji unikatowego smaku – skłania do degustacji, ale i kreatywnego podejścia do drinków.

Jim Beam Honey

Z etykiety 35-procentowego Jima Beama Honey wręcz wybija się charakterystyczny plaster, więc tak, jest to znany Jim Beam wzbogacony świeżym i naturalnym smakiem miodu. Kompozycja nie ma jednak przytłaczać słodyczą, dlatego aromat i smak są wyjątkowo zbalansowane.

Jim Beam Single Barrel

Każda butelka Jim Beam Single Barrel jest indywidualnie etykietowana i numerowana, ponieważ zawsze jest efektem starannej selekcji. W tym wypadku trudno mówić o przewidywalnym smaku, ponieważ na idealny smak pojedynczej beczki mają wpływ nawet takie czynniki, jak umiejscowienie w magazynie.

Jim Beam Black Extra-Aged

Jim Beam Black to marka o ugruntowanej renomie, choć ulegająca różnym modyfikacjom nawet na przestrzeni ostatniej dekady. W każdym razie „czarny” Jim Beam różni się od „białego” dłuższym okresem dojrzewania, a to zapewnia jeszcze pełniejszy i złożony smak oraz aromat.

Jim Beam Double Oak

Dłuższe leżakowanie jest również domeną bourbona Double Oak, który po dojrzewaniu w tradycyjnych beczkach z białego dębu trafia do świeżo wypalanych beczek. Ten proces zwiększa szlachetność trunku, w którym odczuwalne są przede wszystkim korzenne, drewniane i karmelowe nuty.

Jim Beam Rye

W czasach przed prohibicją dużą popularnością cieszyła się whiskey z żyta, dlatego Jim Beam Rye można określić jako powrót do klasyki. Ten alkoholowy wehikuł czasu przenosi do epoki, w którym trunek zadziwiał pikanterią, dymnością, ale i pożądaną słodyczą.

Jim Beam Devil’s Cut

Na oficjalnej, polskiej stronie Jima Beama wariant Devil’s Cut jest przedstawiony słowami „Piekielnie dobry bourbon. Tak dobry, że pomyślisz, że zawarliśmy pakt z diabłem”. Na całe szczęście, to po prostu efekt kreatywnego podejścia do produkcji whiskey. Sztuka sprowadza się w tym wypadku do odzyskania destylatu z drewna beczki po leżakowaniu. Ten dodatek trafia do dojrzałej już whisky Kentucky i… to właśnie Devil’s Cut, który zapewnia przede wszystkim głęboko dębowy charakter trunku w ostatecznej formie.

Jim Beam Cola

Z czym pić Jima Beama? Dla jednych jedynym akceptowalnym dodatkiem będą kostki lodu czy odrobina wody; dla drugich sok, gazowany napój czy cola. Jeżeli to właśnie colę zamierzasz wymieszać z Jimem Beamem, pamiętaj, że na rynku dostępny jest gotowy drink o 4,6% zawartości alkoholu, który zamykany jest w standardowych, małych puszkach 0,33 l.

Alkohol na prezent, czyli whiskey Jim Beam

Wiesz już zatem, że bourbon whiskey Jim Beam to wielopokoleniowa tradycja i zróżnicowane rodzaje, dlatego obok tej marki naprawdę trudno przejść obojętnie. Wiemy o tym, dlatego w asortymencie Alkohol na Prezent znajdziesz tak wiele różnych ofert związanych z tym trunkiem.

Takich Jimów Beamów nie kupisz w żadnym sklepie monopolowym, dyskoncie czy hipermarkecie.

Takie Jimy Beamy tylko u nas.

Na Dzień Chłopaka, Boże Narodzenie czy rocznicę ślubu. Dla szefa, dla żony, dla znajomych, którzy zapraszają na parapetówkę. Na 18-stkę i na 50-tkę. Na wszystkie możliwe urodziny. W Alkohol na Prezent znane i cenione trunki są zdobione nowymi etykietami, a nawet specjalnymi dodatkami, jak ekskluzywne kolce – ćwieki. Do tego dochodzą interesujące dodatki i ekskluzywne, okolicznościowe opakowania.

Ty wybierasz etykietę, Ty podajesz treść życzeń, dedykacji czy personalizacji, którą mamy wydrukować. Otrzymujesz gotowy, elegancki, jedyny w swoim rodzaju prezent.

W ten sposób możesz zamówić m.in.:

Jim Beam to ulubiony alkohol komisarza Harry’ego Hole’a z bestsellerowej serii kryminałów Jo Nesbo. To marka, którą znajdziesz na półkach sklepowych całego świata, a – jak widać – nawet na kartach poczytnych powieści. Jednak to u nas ten najpopularniejszy bourbon z Kentucky na świecie zyskuje tak indywidualnego charakteru. Wybierz Alkohol na Prezent, gdy szukasz unikatowego, spersonalizowanego prezentu na dowolną okazję.

Powrót na stronę główną